
Trzeci z grzechów głównych to „nieczystość” i nie chodzi tu zupełnie o ubrudzone ciuszki czy brud fizyczny. Żyjemy bowiem w czasach, które śmiało możemy nazwać erą cielesności, gdzie atrakcyjność ducha nie jest poważana, natomiast wzrastają wymogi co do ciała. Usuwając ze swojej przestrzeni życiowej Boga, natura ludzka zaczyna żyć w zasadzie dla samej siebie, a ponieważ „nikt nie może dwóm panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził a drugiego miłował: albo z jednym będzie trzymał a drugim wzgardzi”( Mt 6, 24) pojawia się wewnętrzny rozłam sfery duchowej w człowieku.
A dlaczego tak jest? Bo „ciało bowiem do czego innego dąży niż duch, a duch do czego innego niż ciało i stąd nie ma między nimi zgody, tak, że nie czyńcie tego co chcecie.(Ga 5,17)
Pan Bóg w swojej mądrości i miłości do człowieka po to dał nam odczucia przyjemności i powiązał je z różnymi procesami w naszym życiu (np. jedzenie, prokreacja) abyśmy z nich korzystali. Rozdźwięk powstaje wtedy, kiedy przyjemność staje się grzeszna. Ma to miejsce wtedy, kiedy przyjemność nie służy swojemu pierwotnemu przeznaczeniu i używana jest jako cel sam w sobie.
Nieczystość stanowi samolubną miłość a nawet miłość perwersyjną, gdzie człowiek nie jest nastawiony na dobro drugiej osoby, ale liczy się dla niego jego własna przyjemność. Nieczystość to nieuporządkowana miłość do przyjemności własnego ciała. Ten nieporządek w sferze intymnej każdego człowieka, boli nas najbardziej. I tak naprawdę to nikt z nas nie może powiedzieć, że wykroczenie w tej przestrzeni mnie nie dotyczy i jest mi obojętne. Brak porządku w relacji z Bogiem, drugim człowiekiem i samym sobą dokonuje się w głębi naszego serca i dlatego jest tak trudny. Najmocniej ten nieporządek odczuwamy w sferze naszej seksualności, szczególnie przez jego delikatność i wagę. Jest to dla nas dodatkowo trudne, ponieważ to co kiedyś było odstępstwem od normy dziś stało się normą: i tak niewierność małżeńska, rozwody, lekceważenie czystości przedmałżeńskiej, propagowanie aborcji, związki homoseksualne, wszechobecna pornografia staje się przestrzenią w której na co dzień przychodzi nam żyć.
Jak rozpoznać grzechy nieczystości? Otóż przejawiają się one w grzesznych myślach i uczynkach nieczystości.
- Grzeszne myśli dotyczą:
- Myśli bezwstydnych, które stanowią często wyobrażenie o grzechu nieczystości mogące wywołać podniecenie i pokusy płciowe. Myśli takie są często na granicy myśli nieczystych.
- Myśli nieczyste, stanowią dobrowolne i lubieżne wyobrażanie sobie grzechów nieczystych, dobrowolną radość z powodu popełnionego grzechu nieczystości bądź ubolewanie, że się nie skorzystało z okazji do tego grzechu. W tym zakresie mieści się także skuteczne i nieskuteczne pożądanie.
- Grzeszne uczynki nieczystości są o wiele poważniejsze. W tym zakresie mieści się;
- Cudzołóstwo czyli niewierność małżeńska. Skutki tego grzechu są bardzo poważne i jeżeli zachodzi w jego konsekwencji do rozbicia małżeństwa wręcz podwójne. Ciężar podwójny wynika z wiarołomstwa, które godzi w sakrament małżeństwa.
- Rozwiązłość, które KKK określa jako nieuporządkowane pożądanie lub nieumiarkowane korzystanie z przyjemności płciowych (KKK 2351)
- Nierząd – to stosunek płciowy dwojga osób stanu wolnego, gdzie szczególnym jego rodzajem jest konkubinat. Najcięższym rodzajem nierządu jest prostytucja.
- Zgwałcenie, porwanie, zhańbienie. Pierwszy z grzechów oznacza wtargnięcie z przemocą w intymność płciową innej osoby i łączy się z niesprawiedliwością i zniesławieniem jej.
- Kaziroctwo stanowiące wszelkie nierządne zachowania pomiędzy krewnymi i powinowatymi
- Świętokradzki nierząd ma miejsce wtedy, kiedy jedna ze stron złożyła wcześniej śluby czystości lub celibatu.
- Samogwałt zwany autoerotyzmem to samodzielne zaspokojenie swojej żądzy płciowej
- Pornografia stanowiąca wynaturzenie aktu małżeńskiego, naruszająca godność tych którzy się jej oddają, także ta internetowa.
- Wszelkie zboczenia seksualne do których zaliczają się: anastezja, hiperstazja, sadyzm, masochizm, fetyszyzm, homoseksualizm oraz bestializm czyli zoofilia.
3. Grzechy niewstydliwości stanowiące zachowania niestosowne oraz nieprzyzwoite według powszechnie przyjętych norm etycznych.
Choć katalog tych grzechów jest szeroki a ich waga ciężka, to miejmy nadzieję, że spojrzenie Pana Boga na te kwestie jest zgoła inne. W katalogu przykazań zakazy związane z tą sferą mieszczą się dopiero na szóstym i dziewiątym miejscu. Można by sądzić, że ta sfera jest w oczach Stwórcy bardzo ważna i tylko w niej realizuje się najgłębsze pragnienie człowieka: miłość!
Więc jak się od tej zgubnej nieczystości uchronić? Trzeba mieć na względzie słowa „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą” (Mt5, 8) A potem przeprowadzić badanie własnego serca pod kątem potencjalnych grzechów, dotyczących myśli, pragnień, słów i uczynków. I kiedy już to gruntownie zrobimy nadchodzi pora aby poszukać uzdrowienia w sakramencie pojednania.
Św. Jan Klimak i wielu innych świętych twierdzili, że polegając jedynie na własnej sile nie mamy szans na wygraną i pokonanie „demona rozpusty”. W tym obszarze musimy zaufać Bogu a nie tylko własnej racjonalnej sile. Ale jak zawsze Pan się o nas troszczy i nie pozostawia nas samych nawet w takich trudnych kwestiach, dając nam niesamowitą broń – modlitwę Pańską, gdzie zwrot „nie wódź nas na pokoszenie ale nas zbaw ode złego” Ta prośba wymawiana świadomie i z wiarą ma szczególne znaczenie w przypadku oddalania od nas pokus do grzechów pożądliwości. Pamiętać należy, że w walce o czystość ciała i duszy wspiera nas Maryja.
„Gdyby tak Chrystus zszedł na ziemię w jakiś letni dzień
I nierozpoznany szedł którąś z ruchliwych dróg
Ciekawi mnie , jak by to było, gdyby spotkał mnie
I czyby tak postąpił – jako Bóg.
Że by wybaczył mi albo zapomniał,
Że nie modliłam się, tak, moja wina
Ścisnąłby mi dłoń i „Dziecko” rzekłby do mnie,
Słyszałem, jak cię Matka ma wspomina”
F. V. Murphy
