Ewangelia z dzisiejszego dnia ukazuje nam kilka osób, w tym Samarytanina i człowieka, który został napadnięty przez zbójców
Jest to Ewangelia, którą na pewno bardzo dobrze znasz, bo często jest czytana w Kościele
Ale czy patrzyłeś kiedyś na nią, zastanawiając się, którą osobą z tej Ewangelii jesteś?
Autor św. Łukasz na samym jej początku ukazuje nam człowieka, który jest znawcą Prawa i wypytuje, co zrobić żeby osiągnąć życie wieczne? Na co Pan Jezus mu odpowiada ” Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?, A ten na to: Będziesz miłował Pana swego Boga całym swoim sercem (..) a swego bliźniego jak samego siebie” Łk 10, 27 a potem pada kolejne pytanie: „A kto jest moim bliźnim?” Łk 10, 29
Na co Pan opowiada przypowieść o człowieku, który pielgrzymował z Jerozolimy do Jerycha i został napadnięty, zbójcy „(…) nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli” Łk 10, 30
W dalszej części pojawia się kapłan i lewita, którzy omijają tego pobitego człowieka z daleka
A na samym końcu, pomocy udziela mu Samarytanin „gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go (…)” Łk 10,34
Sam widzisz, różni ludzie – różne postawy
Pomyśl jaką Ty przyjmujesz postawę w swoim życiu…..
Może jesteś takim znawcą Prawa, który, chcąc usprawiedliwić jakieś swoje zaniedbania wobec drugiego, pyta: Kogo mam kochać?
A może jesteś tym lewitą, czy kapłanem, który nie widzi krzywdy drugiego, albo po prostu nawet nie chce jej zobaczyć? Bo tak jest wygodniej, bo nie chce Ci się, bo nie będę się mieszał?
A może jesteś tym pobitym, poranionym człowiekiem, szukającym pomocy, rozłożonym na łopatki przez swój grzech, nałóg, czy problemy? Nie mogącym się podnieść, okradzionym ze wszystkiego włącznie z godnością?
A wreszcie może jesteś tym Samarytaninem, który obmywa rany choremu, który się nim opiekuje, który jest wobec niego miłosierny.
Jeśli tak, to Chwała Panu !!!
Jeśli nie, to może warto nad tym popracować, może warto rozejrzeć się wkoło. Na pewno znajdą się osoby, które są „poranione i pobite” przez życie.
Tym bardziej, że droga do życia wiecznego według tego, co mówi Pan to nie tylko przestrzeganie Prawa, przykazań ale i miłość i miłosierdzie w stosunku do naszego bliźniego, nawet jeśli, go nie lubimy, czy mamy do niego niechęć.
Żydzi i Samarytanie też się nie lubili, wręcz byli wrogami a jednak jeden drugiemu udzielił pomocy
Pan w swoim Słowie zachęca Cię do postawy Samarytanina w Swoim życiu mówiąc: „Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?»On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»” Łk 10, 36
