Słowo Boże na dzisiejszą niedzielę skupia się na osobach trędowatych, tak w pierwszym czytaniu jak i w Ewangelii
Pierwsze czytanie z Drugiej Księgi Królewskiej mówi o Naamanie, który na słowo męża Bożego zostaje uzdrowiony
Natomiast w Ewangelii według Świętego Łukasza Pan Jezus uzdrawia dziesięciu trędowatych, którzy uwierzyli w Niego i w to, że na Jego słowo zostaną oczyszczeni
Czy wpadła Ci kiedykolwiek, taka myśl do głowy, że Ty jesteś jednym z tych trędowatych, którzy wołają do Pana: „Jezusie, Mistrzu! Zmiłuj się nad nami!” Łk 17, 13
Ile razy tak było, że wołałeś?? A nieraz może i krzyczałeś w swojej bezradności, chorobie, grzechu?
A Pan mówił Ci, jestem przy Tobie, pomogę, nie bój się, uzdrowię…..
Czy wierzyłeś Jego słowu, tak jak uwierzyli trędowaci?
Oni uwierzyli gdy Im powiedział: ” Idźcie, pokażcie się kapłanom!” A „Gdy szli zostali oczyszczeni” Łk 17, 14
Pana nie posłuchał tylko jeden z tych dziesięciu, który się wrócił wielbiąc Boga. I Ewangelista zaznacza, że był to Samarytanin, czyli obcokrajowiec, nie znający Boga, prawa mojżeszowego. Tylko on się wraca dziękując Jezusowi za uzdrowienie.
Pan pochwala go za to i mówi: „(…) Idź Twoja wiara Cię uzdrowiła” Łk 17,19
Czy jeśli Pan Ci pobłogosławi, udzieli łask, uzdrowi, to czy przychodzisz do Niego z uwielbieniem, dziękując, za to co zrobił dla Ciebie?
Czy jesteś jak tamci pozostali trędowaci, dla których najważniejsze jest wypełnienie prawa, a serce i oczy masz zamknięte na Jezusa?
Jeśli nie domagasz w tych różnych kwestiach, nie martw się, po prostu się módl, własnymi słowami: Panie daj mi taką wiarę, abyś mógł czynić w moim życiu cuda i abym potrafił ufać bezgranicznie w każde Twoje słowo
