rozważanie niedzielne

Łk 15, 1-3, 11-32

📚 Liturgia Słowa na dzisiejsza czwartą niedzielę Wielkiego Postu jest bardzo bogata 💜

🤗 Pan Jezus ukazuje nam w Ewangelii syna, który odszedł od swojego ojca, jednak refleksja nad swoim zachowaniem, spowodowała, że do niego wrócił, a ten przyjął go z radością i otwartymi ramionami 😀

💭 Czy zastanawiałeś się kiedyś nad tym, że i Ty nieraz jesteś takim synem z przypowieść Pana Jezusa?🧍‍♂️Synem Pana Boga, który zabiera swoją część majątku, wyjeżdża i roztrwania wszystko, żyjąc rozrzutnie? 💎

⏳ Żyjąc, tak jakby nikt i nic się nie liczyło, jakby Ojca nie było….. 🤭

👤 Syn z dzisiejszej Ewangelii zastanawia się nad tym w jakim miejscu znalazł się w swoim życiu, zauważa, że popełnił błąd, odchodząc od ojca „Zastanowił się nad sobą (…)” Łk 15, 17.

🤔 A może i Tobie się zdarzyło, coś takiego? Dojście do momentu w życiu (a może jesteś w takim momencie), w którym zacząłeś myśleć nad sobą, nad swoimi grzechami, zniewoleniami, zacząłeś dostrzegać, że inni żyją inaczej, nie odczuwają głodu ” (…)Tylu najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu z głodu ginę” Łk 15, 17, nie tyle fizycznego co głównie głodu Pana Boga? 🍞

👀 A może jak już dostrzegasz tą sytuację, w której tkwisz, zacząłeś się zastanawiać co zrobić, żeby z niej wyjść? 💪

🔥 No i tu odpowiedź na to pytanie daje Pan Jezus w dalszej części przypowieści „(…) Wstanę i pójdę do mojego ojca i powiem mu: Ojcze zgrzeszyłem przeciwko niebu i względem ciebie” Łk 15, 18. 😢

☺️ Idąc za radą samego Pana, jeśli jesteś w swoim życiu w punkcie nawet bez wyjścia, uwikłałeś się w jakiś grzech, nie wiesz co zrobić, zaczyna Cię to mocno uwierać, brakuje Ci Pana Boga…. 💕

🚶‍♂️ Najlepsze wyjście to: Idź do Ojca, przystąp do sakramentu pokuty, wstąp na adorację, pobądź z Nim..

❣️ I nie bój się Pana, On Cię kocha czeka z otwartymi ramionami, cieszy się z każdego kto do Niego przyjdzie. Tak jak ojciec z przypowieści „Będziemy jeść i bawić się, bo ten mój syn był umarły, a znów ożył, zaginął a odnalazł się (…)” Łk 15, 22.

📣 Może jeszcze w tym okresie Wielkiego Postu, nie miałeś czasu „zwolnić” i się zastanowić, w którym momencie swojego życia jesteś, dlatego zrób to i pomyśl, czy nie czas wrócić do Ojca? Czy nie za bardzo zagalopowałem się w tym wszystkim? I pamiętaj Pan czeka i to czeka z niecierpliwością i miłością na Ciebie ❤️❤️❤️